(Dekret Penitencjarii Apostolskiej, Prot.N.866/20/I z dnia 8 grudnia 2020 r.)
W Roku św. Józefa odpust zupełny można uzyskać pod zwykłymi warunkami (sakramentalna spowiedź, Komunia eucharystyczna oraz modlitwa zgodna z intencjami Ojca Świętego) oraz za spełnienie jednego z aktów pobożności:
Zanim klękniesz przy konfesjonale
… stań w obecności Boga, który jest Ojcem pełnym miłości i miłosierdzia. Powiedz:
Boże mój, ja wierzę w Ciebie, ufam Ci i chcę Cię miłować. Ty mnie widzisz, Ty mnie słyszysz, Ty znasz najlepiej moje życie, wiesz wszystko o mnie. Zmiłuj się nade mną!
Proś Ducha Świętego o światło, byś umiał spojrzeć na swoje życie w prawdzie: światłości najświętsza, serc wierzących wnętrza poddaj Swej potędze. Przyjdź światłości sumień!
Rachunek sumienia
Kiedy byłeś ostatnio u spowiedzi świętej? Czy była to dobra spowiedź? Czy odprawiłeś zadaną pokutę?
Twoje odniesienie do Boga:
– Jaka jest twoja wiara, nadzieja, miłość, jaka pokora wobec Boga? Czy Bóg jest dla ciebie najważniejszy?
–
Czy modlisz się codziennie? Czy odmawiając w pacierzu Ojcze nasz,
pamiętasz, że słowa tej modlitwy trzeba nie tylko wypowiadać, ale
wprowadzać je ciągle w swoje życie?
– Czy godnie, bez grzechu ciężkiego przyjmujesz Pana Jezusa w Komunii Świętej?
–
Czy uczestniczysz co niedzielę we Mszy Świętej, czyli w Ofierze, którą
składa na ołtarzu, także za Ciebie, Pan nasz Jezus Chrystus? Czy
zlekceważyłeś to sobie? Czy pracujesz w niedzielę bez prawdziwej
konieczności? Czy niedziela jest dla Ciebie dniem świętym? Czy nie stała
się dla Ciebie dniem robienia zakupów?
– Czy ulegasz przesądom, wróżbom, horoskopom?
–
Jaka jest Twoja wiara – wzrasta czy słabnie? Czy nie narażasz się na
jej utratę lub osłabienie przez brak czasu dla Boga, przez złe
towarzystwo, czytanie złych książek i prasy?
– Czy swoją postawą i swoimi wypowiedziami na temat wiary i Kościoła nie dałeś złego świadectwa, zgorszenia?
Twoje odniesienie do bliźnich i samego siebie:
– Czy jesteś życzliwy i dobry dla drugich, czy starasz się ludziom pomóc?
–
Czy nie zgrzeszyłeś brakiem szacunku i miłości wobec swoich rodziców?
Czy będąc ojcem lub matką dobrze wychowujesz swoje dzieci? Czy chronisz
je przed złem, a dajesz dobry przykład własnym życiem? Czy szanujesz
naszą Ojczyznę?
– Czy nie przyczyniłeś się wprost, albo przez
nakłanianie, radę, wypowiadanie fałszywych opinii do śmierci dziecka
nienarodzonego? Cel nigdy nie uświęca środków. Metoda in vitro nie może być przez katolika w żaden sposób aprobowana.
– Czy nie niszczyłeś własnego życia lub życia innych przez nienawiść, alkohol, nikotynę, narkotyki?
–
Jak korzystasz z telewizji i internetu? Czy przez jej nadmierne lub
bezkrytyczne oglądanie, otwieranie złych stron nie niszczysz zdrowia
ciała i ducha, nie zabijasz swego czasu, sumienia, więzi rodzinnej?
– Czy nie narażasz życia innych i swojego przez brawurę i łamanie przepisów drogowych?
–
Czy podtrzymywałeś myśli i pragnienia przeciwne czystości? Pieszczoty,
pocałunki, współżycie poza małżeństwem, samogwałt, czyny homoseksualne,
oglądanie pornografii, nieprzyzwoite zabawy i rozmowy, stosowanie
antykoncepcji – to grzechy ciężkie. Czy popełniłeś któryś z tych
grzechów? Czy żyjąc w małżeństwie dopuściłeś się zdrady swego
współmałżonka?
– Czy kradłeś? Czy oddajesz drugim to, co im się
należy? Czy pracujesz uczciwie i sumiennie spełniasz obowiązki swego
zawodu czy stanu, np. ucznia w szkole?
– Czy zgrzeszyłeś kłamstwem,
zniesławieniem, obmową, osądzaniem innych? Czy ulegasz zazdrości? Czy
życzysz źle drugim? Czy nie ciąży na Tobie krzywda wyrządzona drugiemu
człowiekowi? Jaka? Co zrobisz, by ją naprawić? Jeśli jesteś uczniem, czy
nie okłamujesz nauczycieli, ściągając i popełniając plagiaty?
– Czy
przebaczyłeś swoim winowajcom? Czy sam umiesz przyjąć przebaczenie od
Boga i ludzi? Jeżeli za swoje grzechy żałujesz, Bóg Ci je odpuści, ale
pod warunkiem, że Ty przebaczysz tym, którzy zawinili wobec Ciebie.
Pierwszym krokiem przebaczenia może być szczera modlitwa za winowajców.
Żaden
„gotowy” rachunek sumienia, nawet obszerniejszy od tego, który masz
teraz w ręce, nie zastąpi do końca Twego osobistego, indywidualnego
zastanowienia się nad sobą: po co ja w ogóle żyję? Co jest dla mnie w
życiu najważniejsze? Który z grzechów najbardziej i najczęściej oddala
mnie od Boga?
Żal za grzechy
Spójrz na Krzyż Jezusa. To także Twoje grzechy stały się przyczyną Jego męki. Powiedz:
Jezu, przebacz! Jezu, żałuję! Chcę z Twoją pomocą kochać Ciebie i ludzi, moich braci i siostry. Zmiłuj się nade mną, nad tymi, których ja skrzywdziłem i tymi, którzy mnie skrzywdzili, doprowadź nas wszystkich do Ciebie.
Maryjo, Matko moja, Ucieczko grzesznych, módl się za mną, módl się za nami.
Postanowienie poprawy
Spowiedź
jest wyznaniem ze skruchą popełnionych grzechów, a przez to odwróceniem
się od zła. Ale nie tylko – jest jednocześnie zwróceniem się ku dobru.
Obok grzechów było i jest w Twoim życiu dobro. Pomyśl o tym, co dobrego
zrobiłeś i podziękuj Bogu pokornie za to, co osiągnąłeś, bo stało się to
dzięki Jego łasce. Zło zwycięża się dobrem! Pomyśl teraz jak to dobro,
do którego Bóg Cię powołuje i uzdalnia swoją łaską, chcesz w dalszym
życiu powiększyć i rozwinąć. Przed wyznaniem grzechów pomódl się za
kapłana, który Cię będzie spowiadał.
Wyznanie grzechów
Musi być szczere i objąć wszystkie grzechy ciężkie. Spowiadasz się w istocie przed Bogiem. Kapłan jest z ustanowienia Bożego tylko świadkiem Twego wyznania, a jego moc rozgrzeszania
pochodzi od nieomylnego Boga. Przez świadomie złą spowiedź obciążyłbyś tylko jeszcze bardziej swoje sumienie. Pomyśl: może to już ostatnia spowiedź w moim życiu…
Zadośćuczynienie
Tylko ten prawdziwie żałuje za grzechy, kto chce popełnione zło według swych możliwości naprawić. Wola naprawienia popełnionego zła stanowi sprawdzian prawdziwości i trwałości naszego nawrócenia. Nie odkładaj odprawienia nałożonej pokuty
Na zdjęciu: Krzyż procesyjny z zakrystii kościoła Maryi Królowej w Poznaniu. Rzeźba Jacka Nowaka.
Fot. Arkadiusz Belica.